NAMIBIA. GUIDED SAFARI

Warszawa-Windhoek   /   
Spotkanie z polskim pilotem na lotnisku F.Chopina w Warszawie i wylot do Namibii.

Windhoek – AiAiba Rock Lodge    /   
Po przylocie jedziemy do Windhoek, gdzie robimy zakupy i wyruszamy w drogę do Erongo Mountains. Kwaterujemy się w lodgy i mamy czas na odpoczynek po podróży. Wieczorem idziemy na pierwszą, wspólną kolację.

Czas podróży: ok. 4h, dystans: 300 km
Wyżywienie: kolacja

Nocleg: Ai Aiba Rock Lodge

AiAiba Rock Lodge - Park Narodowy Etosha   /   
Dzień rozpoczynamy od bush walk z lokalnym przewodnikiem, który prowadzi nas do Living Museum ludu San. W wiosce poznajemy kulturę i tradycje San. Niestety wizyta w wiosce nie będzie trwać długo, bo przed nami dzisiaj długa droga do Parku Narodowego Etosha. Po drodze zatrzymujemy w uroczym, farmerskim miasteczku Otjiwarongo, gdzie oprócz uzupełnienia zapasów będziemy mogli odwiedzić farmę krokodyli.
W Etoshy zaplanowaliśmy 2 noce na kempingu Halali. Kemping ten ma przepiękne oczko wodne do którego dniem i nocą przychodzą zwierzęta.

Czas podróży: 6-7h, dystans: 370 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Halali campsite

Park Narodowy Etosha   /   
Park Narodowy Etosha zajmuje obszar 22 270 km kwadratowych i jest domem dla 114 gatunków ssaków, 340 gatunków ptaków, 110 gatunków gadów, 16 gatunków płazów i, co zaskakujące, jednego gatunku ryb.
Dzisiejszy poranek i popołudnie spędzimy na safari. W przerwie zjemy obiad, sprawdzimy oczko wodne i poleżymy w basenie:-) Śpiąc w Halali mamy największą szansę na zobaczenie nosorożców!

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Halali campsite

Park Narodowy Etosha - Owamboland – Ongwendiwa   /   
Rano mamy ostatnie już safari po którym opuszczamy Etoshę. Zanim opuścimy park strażnicy przejrzą nasz bagażnik, lodówkę i wszystko inne co przyjdzie im do głowy:-). To za sprawą kłusowników i czerwonej linii, czyli granicy weterynarynej. Wyjeżdżamy z parku i jedziemy przez najbardziej zaludnioną część Namibii - Owamboland. Mieszkańcy tego regionu charakteryzują się miłością do biznesu. Na ulicach stoi bar obok baru (Shabeen), jest tłoczno od taxi, sklepów i targowisk. Panuje afrykański chaos, którego wcześniej w Namibii nie widzieliśmy.
Na nocleg jedziemy do Ongwendiwa, które nie jest na trasie szlaków turystycznych. Jesteśmy jednak przekonani, że bardzo się Wam tam spodoba.

Czas podróży: 4h, dystans: 250 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Mango Guesthouse

Ongwendiwa - Ruacana - rzeka Kunene - Wodospady Epupa   /   
Po śniadaniu wyjeżdżamy nad Wodospady Epupa. Po drodze mijamy Wodospad Ruacana, który w porze deszczowej robi ogromne wrażenie (marzec-kwiecień). Ruacana ma szerokość 700m i wysokość 120 m. Niestety przez 10 miesięcy w roku jest wyschnięty. Stąd jedziemy dalej i robimy przystanek na obiad przy Kunene River Lodge. Za oknem zaczynają pojawiać się wioski Himba. Rzeka Kunene to naturalna granica Namibii z Angolą. Dla chętnych możliwość postawienia stopy w kolejnym, afrykańskim państwie:D. Popołudniem dojeżdżamy na nasz kemping, który położony jest przy samym wodospadzie Epupa.

Czas podróży: 10h, dystans: 310 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Epupa Falls campsite

Wodospady Epupa - Opuwo   /   
Dzisiaj jedziemy drogą C43 na południe do miasta Opuwo. Miejscami droga jest bardzo kręta i z podjazdami dlatego zdrowy rozsądek i odpowiednia prędkość jest niezbędna. Jesteśmy nadal na terenie Kaokooland. W drodze mijamy wiele wiosek Himba, bydła i dzieci. Około 50 km od Epupa Falls stoi przy drodze kilka okazałych baobabów, a 40 km przed Opuwo jest wioska Himba, prowadzona na zasadzie skansenu. Jest to tak zwane Living Museum, gdzie można za opłatą poznać ich już zanikająca kulturę. Wizytę w wiosce można zorganizować poprzez lodge. Jeśli będziemy mieć czas pójdziemy do niej dzisiaj, ewentualnie jutro rano.
Opuwo to miasteczko przypominające te z gwiezdnych wojen: kolorowe, zakręcone i w strasznym chaosie. Zamieszkuje je mieszanka ludu Herero, Himba, Oshiwambo i jest dużo turystów. W ostatnich latach przybyło tu sklepów, gdzie możemy uzupełnić zakupy na kilka kolejnych dni. Popołudnie każdy spędza, jak chce. Można iść na spacer po mieście lub posiedzieć w barze z drinkiem w ręku do którego polecamy zamówić Mopane warms - smażone gąsieniczki, które są przepyszną przekąska:-).

Czas podróży: 4h, dystans: 180 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Opuwo Luxury rooms

Opuwo - Otjitotongwe (Kamanjab)   /   
Rano udajemy się do wioski Himba (jeśli nie udało się nam odwiedzić ich wczoraj), a następnie opuszczamy Opuwo i jedziemy do Otjitotongwe. Dzisiejszy dzień musimy rozplanować bardzo dobrze, by o 15:00 być już na farmie gepardów, gdzie mamy możliwość bliskiego kontaktu z tymi przepięknymi kotami. Późnym popołudniem jedziemy do parku, gdzie spotykamy ich dzikich kuzynów.

Czas podróży: 6h, dystans: 320 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Cheetah Farm campsite

Otjitotongwe (Kamanjab)- Twyfelfontain (Damaraland)   /   
Dzisiaj czeka nas dość długa droga. Opuszczamy Kamanjab i jedziemy do Damaraland. Nazwa Damaraland pochodzi od plemienia Damara, którzy żyją w tym rejonie. Zostali oni przeniesieni tutaj w wyniku planu Odendaala w 1960 roku. Nazwa ta jest powszechnie używana w kręgach turystycznych, chociaż cały region został przemianowany. Południowa jego część leży teraz w regionie Erongo, a północna tworzy część regionu Kunene.W Damaraland znajduje się unikalna odkrywka skalna - Twyfelfontein , która zawiera około 2000 petroglifów. w 2007 roku zostały one wpisane na listę Światowego dziedzictwa UNESCO. Petroglify wykonały zamieszkujące te tereny ludy zbieracko-łowieckie.
Ich wiek szacuje się na 6 000 lat. W okolicy Twyfelfontein znajduje się centrum turystyczne. Zabierzemy stąd lokalnego przewodnika, który zaprowadzi nas do kilku najbardziej charakterystycznych i znanych petroglifów jak Lion Man, Giant Giraffe czy Dancing Kudu. Poza Twyfelfontein w okolicy znajduje się bardzo ciekawa bazaltowa formacja skalna - Organ Pipes oraz Burnt Mountain - wzgórze zakrzepłej lawy, której wiek datuje się na ok. 80 milionów lat.

Czas podróży: 6-7h, dystans: 320 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Mowani campsite

Twyfelfontain - Uis - Spitzkoppe   /   
Po śniadaniu idziemy z przewodnikiem zobaczyć petroglify (jeśli nie udało się nam ich zobaczyć wczoraj), a następnie jedziemy do skansenu ludu Damara (living museum). 
Po wizycie w wiosce jedziemy do Spitzkoppe. Mijamy niewielką miejscowość Uis, które powstało przy okazji budowy kopalni rudy żelaza. Kopalnię zamknięto w 1990 roku i od tamtej pory Uis powoli się wyludnia. W roku 2010 straciło nawet swoje prawa miejskie. Po drodze będziemy mijać małe wioski ludu Herero, gdzie możemy się zatrzymać i kupić ich wyroby.
Spitzkoppe jest nazywany Matternhornem Afryki, gdyż swoim wyglądem przypomina najpiękniejszy szczyt Alp. Pomimo jego niewielkiej wysokości, wynoszącej 1728 m n.p.m., Spitzkoppe jest najbardziej znaną górą w Namibii. Położona niczym wyspa w środku niekończącej się równiny jest widoczna z bardzo daleka.

Czas podróży: 6h, dystans: 240 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Spitzkoppe campsite

Spitzkoppe - Swakopmund   /   
Dzisiaj rano składamy nasz obóz i jedziemy drogą szutrową w kierunku zachodnim nad Ocean Atlantycki. Na dzisiejszy dzień przewidzieliśmy sporo atrakcji:
1. Miasteczko Henties Bay, które jest stolicą wędkarzy Afryki Południowej. Jak będziemy mieć czas to zatrzymamy się w lokalnej restauracji Go Fishy, prowadzonej przez Polaków: Asię i Tomka.
2. Cape Cross: największa kolonia lęgowa uchatki karłowatej. Na miejscu może być ich nawet 200 000 jednocześnie!
3. Wybrzeże Szkieletów, które ciągle zbiera swoje żniwo. Około 15 km od Swakopmund można zobaczyć jeden z najnowszych wraków statków.
Popołudniem docieramy do Swakopmund. Jest to letnia stolica Namibii do której w okresie letnim zjeżdżają się nie tylko Namibijczycy, ale też mieszkańcy Botswany czy RPA. Znajdziemy tu sporo dobrych restauracji oferujących świeże owoce morza i ryby z południowego Atlantyku.

Czas podróży: 4h, dystans: 300 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Drift Wood Garden View

Swakopmnund - Walvis Bay   /   
Rankiem sugerujemy całodniową wycieczkę COMBO, której koszt to około 150 Euro od osoby – wydaje się dużo, ale naprawdę WARTO. Wypływamy na ocean w poszukiwaniu delfinów, fok, pelikanów i wielorybów. Na pokładzie łodzi motorowej jemy przekąskę z owoców morza, popijamy szampanem i zapalimy cygaro. Nie, nie, tego ostatniego nie robimy:-)!. Po powrocie na ląd wsiadamy do samochodów i wyruszamy do Sandwich Harbour. Jest to przepiękne miejsce, gdzie pustynia spotyka się z oceanem. Ogromne wydmy, podobnie jak klify, kończą się wprost nad brzegiem oceanu. Sandwich Harbour to również miejsce ogromnych kolonii ptaków morskich, których liczbę szacuje się na około 70 tys. Można zdecydować się na tylko jeden fakultet (rejs lub wydmy) lub po prostu odpocząć w Swakopmund, które jest przepięknym miasteczkiem o kolonialnej zabudowie. Można w nim odwiedzić muzeum kryształów, oceanarium, park węży, czy też wziąć udział w niezapomnianej wycieczce kulturowej Hafeni Tours.

Czas podróży: 1h, dystans: 30 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Lagoon Chalets

Walvis Bay – Solitiare - Sesriem (Park Narodowy Namib Naukluft)   /   
Po śniadaniu opuszczamy wybrzeże i kierujemy się wgłąb lądu. Pustynia Namib często określana jest, jako najstarsza pustynia na świecie. Istnieje od około 55 milionów lat! Naszym celem jest Sesriem, które jest bramą wjazdową do Sossusvlai. Nazwa “miejscowości “pochodzi od znajdującego się w pobliżu niewielkiego, ale uroczego kanionu Sesriem, którego nie możemy przeoczyć! Zanim dojedziemy do Sesriem będziemy przejeżdżać przez Zwrotnik Koziorożca. Pamiątkowe foto obowiązkowe!
Sossusvlai i Dead Valley to miejsce dla których tutaj jesteśmy. Polożone 60 km od Sesriem, słynne na cały świat czerwone wydmy, zmieniają swoje kolory w ciągu dnia, ale najbardziej fotogeniczne są o wschodzie i zachodzie słońca.
Dwie najważniejsze wydmy to Big Mama oraz Dune 45. Po dojechaniu na Sesriem rozbijamy nasz obóz.

Czas podróży: 5h, dystans: 340 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Sesriem campsite

Sesriem -Sossusvlei - Windhoek   /   
Dzisiaj wstajemy jeszcze, jak jest ciemno, by już o wschodzie słońca być przy wydmach. W drodze powrotnej z Sossusvlei wdrapujemy się na Dune 45, która uważana jest za najwyższą wydmę na świecie.
Jak już nacieszymy nasze oczy przepięknymi kolorami pustyni to wyruszamy w drogę powrotną do Windhoek. Na miejscu możemy wybrać się na ostatnie już zakupy.

Czas podróży: 4-5 h, dystans: 350 km

Wyżywienie: śniadanie i kolacja

Nocleg: Arrebush Lodge

Windhoek-wylot   /   
Jemy śniadanie i pakujemy bagaże. To nasze ostatnie chwile w Namibii. Żegnamy się z lokalnym przewodnikiem i jedziemy na lotnisko. Wylot do Polski z przesiadką w Doha.

Warszawa   /   
Przylot do Warszawy.